Jeszcze było trzeba przesłuchać Basię i Kamila.
A; Imię nazwisko?
B; Adam ty chyba se żartujesz . Nie znasz mojego nazwiska ?
A; Basia takie są procedury.
B; Barbara Storosz.
A; Zawód ?
B; Policjantka z wydziału zabójstw.
A; Stopień ?
B; Podkomisarz.
A; Więc Basia jak to było , że ze swoim kolegą znaleźliście ciało prokuratora ?
B; Gdy weszliśmy do sądu zatrzymała nas ochrona . Ja nas przedstawiłam i spytaliśmy się z Kamilem , gdzie jest pokój gabinetu prokurator Michała Strzebla.
A; I co było dalej ?
B; Poszliśmy z Kamilem do pokoju nr 145 . Zapukałam do drzwi , Nikt nie odpowiadał , ale drzwi gabinetu prokurator były otwarte. Więc zarządziłam , że ubierzemy z Kamilem rękawiczki i tak zrobiliśmy.
A; Gdy weszliście to znaleźliście ciało prokuratora?
B; Tak. Po prosiłam Kamila , aby pobiegł do tych ochroniarzy , aby jeden z nich identyfikował zwłoki. Jak później się okało , że denat to brat z jednego ochroniarzy. A ja wezwałam techników i was.
A; Dziękuję Basia.
B; Proszę.
**********************************
Przesłuchanie Kamila w następnym opowiadaniu.
- Jak się wam podobało ?
- Kto zabił Prokuratura Michała Strzebla ?
- Czy Adam znajdzie zabójcę po przedniej ofiary ?
- Czy to żona ofiary zabiła swego męża i kochanka ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz