poniedziałek, 7 grudnia 2015

Świetnie się spisałaś Basiu cz.4

Marek i Basia - Kryminalni 11
Świetnie się spisałaś Basiu
Marek i Basia pojechali do żony ofiary. Ale tylko zastali teściową i syna ofiary. 
Basia zapukała do drzwi mieszkania ofiary. Otworzyła im kobieta o koło pięćdziesiątki. 
K; Dzień dobry. Kim państwo są?
M; Dzień dobry Komenda stołeczna wydział zabójstw w Warszawie. Podkomisarz Marek Brodecki i Podkomisarz Barbara Storosz. 
B; Czy zna pani Mateusza Jastrzębia ?
K; Tak to mój zięć. A coś się stało?
M; Pani Zięć został znaleziony martwy ,  o koło dwie godziny temu .Wie pani może co on robił w sklepie Handlowym wczoraj o koło 22 ?
K; Mateusz tam pracował jako ochroniarz. Wczoraj był na nocnej zmianie. 
B; Gdzie jest pani córka ? 
K; Wczoraj około dwudziestej zadzwoniła do mnie i po prosiła aby się Adasiem zajęła. 
M; Wie pani , gdzie pani córka wyjechała? 
K; Nie . Wzięła walizkę i swoje rzeczy i dokumenty i wyjechała. 
B; Brała paszport i jakieś pieniądze? A tak ogóle jak się układało w małżeństwie pani córki ? 
K; Z początku układało się im dobrze. Ale po roku Mateusz zauważył , że Karolina go zdradza. Ze względu na Adasia nie chciał brać rozwodu. Uważał , że dziecko powinno mieć pełną rodzinę. Myślę , że wzięła paszport. Gdy sprzątałam wczoraj po jej pakowaniu nie było śladu ani po paszporcie ani książeczce ubezpieczeniowej. 
M; Możemy przeszukać mieszkanie. I niech pani po prosi sąsiadkę , aby zajęła się chwilowo pani wnukiem.. 
K; Proszę niech państwo znajdą zabójcę Mateusza. 
 Basia wezwała techników i po pietnastu minutach byli Technicy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz